Wojnę w Zjednoczonej Prawicy postanawia wykorzystać opozycja. W całym zamieszaniu próbują odnaleźć się liderzy Koalicji Obywatelskiej. Niepodziewanie zastawili pułapkę na oficjalnie trzymającego się z boku Mateusza Morawieckiego. Prawdopodobne, że za chwile będzie musiał znaleźć się w sytuacji bez wyjścia.
Borys Budka zaskoczył obserwatorów sceny politycznej, ogłaszając złożenie wniosku o wotum nieufności dla Zbigniewa Ziobry. Spora część ekspertów twierdzi jednak, że lider PO zrobił prezent ministrowi sprawiedliwości. Sami przeczytajcie jak argumentuje swoje posunięcie.
Dobrze o Ziobrze
Ja chcę zobaczyć premiera Morawieckiego, który wyjdzie na mównicę sejmową i po tym wszystkim, co wygarniał Ziobrze w rozmowach kuluarowych, po tym wszystkim, jak namawiał Kaczyńskiego, żeby Ziobrę odwołać, teraz będzie go musiał bronić. Chcemy zobaczyć, czy to wszystko, o czym mówi Jarosław Kaczyński i jego ludzie, jest prawdą, czy też jak zawsze, premier Morawiecki i Jarosław Kaczyński staną po stronie człowieka, który zrujnował wymiar sprawiedliwości, zrujnował polską prokuraturę. Chcemy zobaczyć, czy Kaczyński dotrzyma słowa i ten wyjątkowy szkodnik polskiego wymiaru sprawiedliwości, jakim jest Zbigniew Ziobro, przestanie wreszcie pełnić tę funkcję, czy też premier Morawiecki i Jarosław Kaczyński będą tutaj w Sejmie bronić jak niepodległości człowieka, którego jeszcze do niedawna chcieli odwołać – mówił lider PO.
Czytaj także: Kolejne pieniądze podatników na naprawę błędów rządzących. Miliony popłyną na ratunek stadniny w Janowie.
GAZETA PLUS.PL – Jesteśmy tu dla Was! Komentujcie i udostępniajcie!!!
źródło: se.pl