Temat przyspieszonych wyborów parlamentarnych wraca jak bumerang. Pewne jest, że Jarosław Kaczyński wykorzysta najlepszy dla siebie moment, by rozpisać nowe wybory i będąc na fali poparcia, będzie chciał zdobyć władzę na kolejne lata. Robert Paśnicki poinformował na Twitterze, że możemy spodziewać się powrotu LEX TVN, który miałby być sprawdzianem dla Prezydenta Dudy i “przygrywką” do rozpisania nowych wyborów parlamentarnych. Na wokandzie PiS mają być również działania na niwie legislacyjnej, wzorem Węgier, których kluczem może być ustawa umożliwiająca głosowanie Ukraińcom.
“Jarosław Kaczyński chce umocnić swoją władzę i wraz z Wiktorem Orbanem doprowadzić do wyjścia Polski i Węgier z Unii Europejskiej. Żeby zrealizować ten plan szykowane będzie uderzenie w opozycję, z użyciem zarzutów obyczajowych lub kryminalnych. Celem jest ostateczne przejęcie frontu medialnego i zmuszenie dziennikarzy do współpracy z reżimem PiS, jeśli nie prośbą i kapitałem to groźbą i szantażem moralnym. To umożliwi wygranie wyborów” – informuje portal wiesci24.pl
– LexTVN niebawem wróci, aby prezes mógł sprawdzić, kogo bardziej się słucha mąż pani Agaty – jego czy raczej nowego pana. To może być przygrywka do wcześniejszych wyborów. Czas bowiem uciec do przodu, skoro wojna nie okazała się politycznym złotem, a Polski Ład cudem gospodarczym – napisał Robert Paśnicki na Twitterze.