Nowe informacje w sprawie niedawnej akcji aktywistów pod domem Jarosława Kaczyńskiego na warszawskim Żoliborzu. Zawieszono w czynnościach kilku funkcjonariuszy, w tym zastępcę komendanta żoliborskiego komisariatu poinformowała rzeczniczka komisariatu. Policjanci mieli nie reagować na zawieszenie baneru na płocie posesji Jarosława Kaczyńskiego.
W środę, 28 października na płocie posesji Jarosława Kaczyńskiego przy ul. Mickiewicza kilka osób powiesiło wieszaki, pampersy i kartki z literami. Tworzyły one niecenzuralny napis znany z ulicznych manifestacji: „Wypier…”. Policjanci nie reagowali przez co narazili się swoim przełożonym.
Za niedopełnienie obowiązków i niepowstrzymanie protestujących przed tą akcją zawieszeni zostali: zastępca Komendanta Komisariatu Policji Warszawa-Żoliborz nadkom. Robert Jurkowski oraz czterech policjantów z wydziału prewencji. Informację podał portal wp.pl.
Rzeczniczka komendy z Żoliborza, w rozmowie potwierdziła, że w sprawie policjantów prowadzone jest postępowanie dyscyplinarne.
Naruszenie dyscypliny służbowej przez policjantów mogło przejawiać się brakiem reakcji funkcjonariuszy na popełnione wykroczenie. W związku z powyższym zawieszonych zostało sześciu funkcjonariuszy na okres miesiąca. Sprawa jest wyjaśniana – informuje.
Dodaje, że z uwagi na trwające postępowanie do czasu jego zakończenia sprawa nie będzie szerzej komentowana.
Poniżej udostępniamy filmik nagrany przez aktywistów:
źródło: wyborcza.pl