Ostre zwarcie Ogórek i Lubnauer w TVPinfo. “Ja pani urządziłam taką rzeczywistość jaką maja posłowie PiS w tvn24”

[boombox_dropcap style=”primary” font_size=”70px” color=”red”
class=”class-name”] D [/boombox_dropcap]

ziennikarka TVP Info, niedawno jeszcze kandydatka SLD na prezydenta twierdzi, że jest niezależną dziennikarką. Jak prowadzi swoje programy można było się przekonać podczas wywiadu z szefową Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.

Wywiad rozpoczął się od żądania przeprosin w imieniu posła Krzysztofa Brejzy za domniemana aferę hejtersjką w Inowrocławiu. Na to szefowa Nowoczesnej odpowiedziała aferą hejtową w ministerstwie sprawiedliwości. Potem było już tylko coraz głośniej.

Cały wywiad stał pod znakiem przekrzykiwania się dwóch pań. Ogórek co chwila przerywała i domagała się odpowiedzi na pytanie związane z afera Inowrocławską. Lubauer odpowiadała, że nie ma o czym mówić bo tam nie na żadnej afery.

TVP fałszuje materiały wyborcze Koalicji Obywatelskiej. Czy zajmie się tym niezależna prokuratura ?

W pewnym momencie Ogórek powiedziała przyznała “Ja mam prawo skręcić panią tam gdzie chcę żeby Pani odpowiedziała”

To jest rzeczą normalną, że polityka zaprasza się po to aby nie wychwalać go tylko wypytywać o drażliwe rzeczy. Tylko trzeba mu dać choć minimalną szansę na odpowiedź. Jednak jak się za chwilę przekonaliśmy nie chodziło tutaj o żadne odpowiedzi na pytania. Ogórek przyznała,

Ja pani urządziłam tutaj taka rzeczywistość jaką maja posłowie Pisu w TVN24. Nie podoba się pani ona ?

Kombinat Trolli TVP- Siedlce przywitały ekipę TVP która, na pomoc wezwała Policję.

Ogórek dała do zrozumienia, że ktoś z opozycji ma wpływ na to co dzieje się w komercyjnej stacji. Telewizja publiczna powinna być całkowicie niezależna i nie występować jako adwokat rozżalonych posłów którejkolwiek ze stron.

Kolejna wpadka PiS. Kadłub lodołamacza sklejony taśmą papierową, tylko po to żeby minister PiS mógł zrobić konferencję.