Jeszcze wczoraj pisaliśmy o milionach z państwowego budżetu przeznaczanych na ochronę Jarosława Kaczyńskiego. Jak pisze dzisiejsza “wyborcza” promieniu 600 metrów wokół domu Zbigniewa Ziobry jest strefa zamknięta dla ruchu lotniczego. W ten sposób chroni się prokuratora generalnego przed potencjalnym zamachem. Czy to aby nie jest lekka przesada? Czego się boi minister sprawiedliwości? Takiej ochrony – poza prezydentem i prezesem– nie ma w Polsce żaden polityk.
Na lotniczych mapach we wsi Jeruzal zaznaczony jest okrąg strefy EPR 123. To strefa zastrzeżona dla ruchu lotniczego. Zakaz dotyczy samolotów i dronów lecących na wysokości mniejszej niż 600 m, z wyjątkiem lotnictwa ratunkowego, samolotów o statusie HEAD i maszyn wojskowych. Środek strefy zakazu znajduje się między domem Zbigniewa Ziobry a stojącym na jego posesji garażem.
„Zakaz lotów, obejmujący drony, został wprowadzony okresowo na wniosek Służby Ochrony Państwa w związku z informacjami, że Jan S., podejrzany o zorganizowanie międzynarodowej grupy przestępczej handlującej tzw. dopalaczami, zlecił zabójstwo Zbigniewa Ziobro. Zaoferował przestępcy zajmującemu się konstruowaniem ładunków wybuchowych 100 tysięcy złotych za dokonanie zamachu na ministra, co miało być odwetem za wprowadzenie z inicjatywy Zbigniewa Ziobro przepisów uniemożliwiających handel dopalaczami. Zleceniodawca zabójstwa zbiegł za granicę, a dysponując milionowymi kwotami pochodzącymi z nielegalnego procederu, stwarzał realne zagrożenie”
Walka Ziobry z bandytami.
Na początku 2020 r. media podawały informacje o planowanym zamachu na Ziobrę. Podejrzany zamachowiec – „król dopalaczy” – został jednak zatrzymany i razem z niedoszłymi zamachowcami siedzi teraz w areszcie. Po ujawnieniu informacji o planach zamachu Ziobro mówił, że zlecenie to „dowodzi zasadności bezkompromisowej walki z bandytami”.
Czytaj także: Przeczytaj ile dostaniesz emerytury! Niepokojące dane: Czekają nas naprawdę niskie świadczenia.
Strefy zakazu lotu w Polsce.
W Polsce nie wolno latać nad miastami, a także nad obiektami strategicznymi i związanymi z bezpieczeństwem państwa. To m.in.: rafinerie w Gdańsku i Płocku, reaktor w Świerku, terminal LNG w Świnoujściu, budynki Agencji Wywiadu w Wawrze czy szkoła wywiadu w Kiejkutach. Strefa zakazana istnieje nad centrum Warszawy – z uwagi m.in. na Kancelarię Prezydenta, Sejm, KPRM. Zakaz lotów dotyczy też wojskowych poligonów oraz parków narodowych. Mapy lotnicze zawierające informacje o zakazach lotów są każdorazowo aktualizowane, jednak o strefie nad Jeruzalem nie informują aplikacje, do których przed lotem muszą się logować operatorzy dronów. Zapisane w prawie lotniczym kary są surowe. Za nieumyślne naruszenie zakazu grozi kara więzienia lub grzywna, za naruszenie umyślne – do pięciu lat.
Pancerny minister.
Z informacji „Wyborczej” wynika, że Zbigniew Ziobro jest najlepiej chronionym członkiem rządu PiS. Porusza się samochodem pancernym konwojowanym przez jeden lub dwa inne pojazdy. Nad jego domem obowiązuje zakaz ruchu powietrznego i nadzwyczajny środek bezpieczeństwa przysługujący tylko prezydentowi.
Czytaj także: Tanie Państwo PiS. Na utrzymanie Kaczyńskiego idą miliony. W Niemczech to jest nie do pomyślenia.
Komentujcie i udostępniajcie!!!
źródło: wyborcza.pl