W Rumunii znaleziono częściowo spalone karty do głosowania w węgierskich wyborach parlamentarnych. Karty znajdowały się na terenie wykorzystywanym jako nielegalne składowisko śmieci.
Jak podaje “Rzeczpospolita”, worek z kartami został znaleziony na terenie wykorzystywanym jako nielegalne składowisko odpadów. Znaleziono je na działce przy drodze w pobliżu miasta Târgu Mureş, w okręgu Marusza, wśród gruzu i śmieci. Karty były częściowo spalone. Co najmniej część kart była wypełniona.
Do tej pory nie wiadomo, jak worek z kartami znalazł się na wysypisku ani ile kart się w nim znajdowało.
Rumunia. Sprawę zgłoszono policji
Karty znalazł mieszkaniec okolicy. Poinformował o znalezisku policję i media. Na miejsce pojechał dziennikarz portalu Pontmaros. Wykonał nagranie, na którym widać koperty i karty wyborcze leżące wśród gruzu. Dziennikarz poinformował w rozmowie z węgierskim serwisem Transtelex, że na miejscu niczego nie dotykał. Sprawę zgłosił policji.
- Kursy wakacyjne dla młodzieży to najlepsza metoda nauki angielskiego!
- Maryla Rodowicz już nie za PiSem. Nie zostawiła na partii suchej nitki. “Mam nadzieję, że przegrają”
- Ksiądz Kneblewski ponownie zaatakował WOŚP. Burza w sieci
- Danuta Hołecka poparła Owsiaka na antenie TVP INFO [VIDEO]
- Kto spadnie z Ekstraklasy w sezonie 2022/2023?