“Zioberko po krakowsku” czyli 20 tysięcy restauracji już otwartych! „Panów policjantów będę prosił o poczekanie na zewnątrz”


restauracje_Morawiecki

Odkąd rządzący kazali na czas pandemii zamknąć gastronomie tysiące polskich restauratorów i przedsiębiorców potraciło pracę i możliwość zarobku. Mijają miesiące, rząd co jakiś czas chaotycznie zapowiada “możliwość otwarcia”, lecz kończy się na niczym. Restauratorom kończy się cierpliwość…

Ile można siedzieć w domu!?

Tak jest na przykład dzisiaj w Tarnowie- gdzie otwierają się dwa kluby: Blue Velvet Club i 2face Music Club. przy współpracy ze Strajkiem Przedsiębiorców

„Z ogromną przyjemnością informujemy, że po bardzo długiej przerwie wracamy dla Was! Ile można siedzieć w domu, wystarczy! – można przeczytać na profilach społecznościowych obu tarnowskich klubów.

Pracownikom i klientom na wypadek wizyty policji lub sanepidu wsparcia udziela prawnik Paweł Śliz, który w rozmowie z telewizją TVN24 stwierdza:

“Sytuację porównałbym do agonalnie chorego pacjenta, który nie może liczyć na pomoc lekarza, nie może liczyć na pomoc rządu i musi leczyć się sam (…) Panów policjantów będę prosił o poczekanie na zewnątrz…”

Nadszedł ten czas! ?? OTWIERAMY! ❤? 23.01.2021 Wracamy dla Was! Tak! wiemy, że nie mogliście się doczekać ? My…

Opublikowany przez Blue Velvet Club Wtorek, 19 stycznia 2021

Akcja #otwieraMY

To kolejny punkt na mapie w narodowej akcji #otwieraMY, która zachęca restaurację do ponownego otwarcia. Z szacunków Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej (IGGP) wynika, że w ten sposób otworzyło się już ponad 20 tysięcy restauracji.

Trzeba tu podkreślić, że działalność wznowiły te lokale, które zostały wykluczone lub pominięte w Tarczy 6.0 – tzw. branżowej i Tarczy PFR 2.0 – poinformował sekretarz IGGP Sławomir Grzyb

Poseł na piwie

Podczas wydarzeń nie brakuje policji – często policjanci czekają jeszcze przed zamkniętą restauracją. Jednak przedsiębiorcy mogą liczyć na wsparcie, bo akcję wspierają interweniujący posłowie Konfederacji ( np. wczoraj na otwarciu w Gdyni był obecny poseł Dziambor) lub działacze ruchu Strajk Przedsiębiorców.

Dowodem na to, że kreatywność restauratorów nie zna granic jest Patryk Wiśniewski z Sosnowca. Otworzył swoją restaurację  pod nową marką – Polski nie-rząd.” – można tam zamówić m.in. rosół “Pincet plus”, żurek – “Trzynastkę” czy “Zioberko po krakowsku”.

źródło: tvn24, PAP, twitter

Zobacz również:

Exit mobile version