Polityk i prawnik Roman Giertych opublikował dzisiaj na Twitterze post, w którym poinformował, że prokuratorzy prześladują jego córkę. Była ona wówczas przez wiele godzin przesłuchiwana w sprawie działań Giertycha. Mecenas skrytykował więc działanie władz, a także zwrócił się do prezydenta Andrzeja Dudy.
Szlachetni agenci CBA nietykalni
Mecenas Roman Giertych poskarżył się dzisiaj na Twitterze na działania Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Przesłuchiwali oni wówczas jego córkę. Powodem było rzekome zniesławienie agentów CBA, jakiego w mediach miał dopuścić się Giertych.
,,Prokuratura wszczęła śledztwo z urzędu ze względu na szczególnie ważny interes społeczny. Zawiadomienie złożył szef CBA.”- pisał na Twitterze Roman Giertych.
Prześladują córkę Giertycha. Jest więc apel do prezydenta
Roman Giertych zadziornie skierował słowa do Andrzeja Dudy. Składając mu życzenia z okazji nadchodzących świąt, nadmienił więc, że życzy mu, by jego dziecko nie było prześladowane.
Zatrzymanie Giertycha
W połowie października CBA przeprowadziło akcję, w której zatrzymano m.in. Ryszarda Krauze i Romana Giertycha. Postawiono im więc zrzuty dotyczące wyprowadzenia i przywłaszczenia ok. 92 mln zł ze spółki deweloperskiej.
Godzina policyjna w Sylwestra. Rząd wprowadza nowe obostrzenia.